Bramki, emocje i zmiana liderek!
11.01.2023
35 bramek w pięciu meczach w noworocznej odsłonie Ligowiec Kobiet wprowadziło nas w rozgrywki przy Piaseczyńskiej. Po serii meczów jaka miała miejsce 8 stycznia nastąpiła przewidywana zmiana liderek. Swoją okazję wykorzystały zawodniczki Koko Dżambo, które zwyciężyły zarówno z FC WAW jak i ze Zdrowiem Garwolin. Drugie miejsce dla WAPek, które również nie dały szans rywalkom i zainkasowały komplet punktów. Zapraszamy na krótkie podsumowanie tego co działo się w ostatnią niedzielę.
Tak jak wspomnieliśmy na wstępie, swój dwumecz wygrały Koko Dżambo, które na dzień dobry rozbiły FC WAW 5:0. Pierwsza połowa wyrównana wynikowo, choć to więcej przy piłce były gospodynie. Umiejętnie rozgrywały mecz i gdy wszyscy myśleli o bezbramkowym remisie do przerwy, Dobroń umieściła piłkę w bramce rywalek. Druga odsłona podobna pod kątem gry, ale już z większą liczbą goli. Te po dobrych odbiorach i ciekawie granych akcjach padały głównie z końcówce meczu. A dokładniej trzy z czterech miały swoje dzieło w 47’ 48’ i 50 minucie. Tym samym Koko z 3 punktami stanęły do walki ze Zdrowiem Garwolin. Zawody bardziej wyrównane niż wcześniejsze, mimo to że dwubramkową przewagę osiągnęły gospodynie, to w pierwszej połowie drużyny wymieniały się ciosami. Zaraz na początku drugiej odsłony rywalizacji padła trzecia bramka (3:0) i zaczęła się pogoń za wynikiem ze strony rywalek. Garwolinianki nie odpuszczały i do końca starały się zmniejszyć straty, a nawet w ostatniej minucie, przy wyniku 4:3, szukały swojej okazji by doprowadzić do remisu. Zabrakło jednak czasu i punkty powędrowały na konto przyszłych liderek.
Zawodniczki Zdrowia Garwolin przed potyczką z Koko Dżambo zmierzyły się o ligowe punkty z SGH. I to był jedyny mecz tego dnia, który nie przyniósł zwycięzcy. Choć jak pokazywało boisko to Akademiczki dyktowały warunki i co jakiś czas, same lub z pomocą rywalek, trafiały do bramki Marczak. 3:0 i w ostatniej z akcji pierwszej połowy zryw Zdrowia daje im bramkę. Emocjonująca druga połowa odwróciła sytuację, i to przyjezdne więcej podniosły z boiska doprowadzając w 37 minucie do remisu. Ostatnie 10 minut meczu to próby z każdej ze stron i najpierw Ambroziak ponownie wyprowadza SGH na prowadzenie, by kilka minut później Szwarc doprowadza do podziału punktów.
Idąc tropem dwumeczów, jakie miały miejsce tego dnia, to w swoimi drugiej rywalizacji SGH podejmowało Aquicka i tu na nudy nie mogliśmy narzekać. Lepiej zawody rozegrały „Wodnie niezawodne” i co ważne dla nich, skutecznie. Bramki padały seriami. Najpierw to one zaaplikowały rywalkom trzy trafienia i od 27 minuty miały przewagę bramkową, by później pomiędzy 38 a 41 minutą dać się trzykrotnie zaskoczyć Akademiczkom. Wynik 3:3 utrzymał się do 47 i w końcówce swoje dopełniły zawodniczki Aquicka. Dwa trafienia na wagę trzech punktów, w 47 i 50 minucie, zakończyły zawody.
Ostatnie spotkanie jakie rozegrane zostało w niedzielę już tak wyrównane nie było, choć do 13 minuty utrzymywał się wynik bezbramkowy. Wówczas po raz pierwszy piłka znalazła drogę do bramki K*AP, a zawodniczki WAP poszły za ciosem i w przeciągu kilku minut podwyższyły wynik na 0:3. Druga połowa, mimo to, że bramki zdobywały tylko przyjezdne, dawała okazje także gospodynią, które przy lepszej skuteczności mogły, i powinny wpisać się do protokołu meczowego. Tak się nie stało, a swoje szanse wykorzystały rywalki, które najpierw w 33 minucie zwiększyły przewagę do czterech bramek, by w samej końcówce dołożyć jeszcze trzy gole. Końcowy rezultat 0:7 i drugie miejsce w tabeli dla WAPek.
https://www.ligowiec.pl/leagues/zima-2023-ligowiec-kobiet/ekstraklasa
Kolejne mecze już w najbliższą niedzielę 15 stycznia przy Piaseczyńskiej. Terminarz jest dostępny na naszej stronie, także zapraszamy do zapoznania się z nim i kibicowania swoim ulubionym zawodniczkom i drużynom.