Pierwsze wiosenne rozstrzygnięcia
13.04.2022
Wiosenne zmagania w rozgrywkach Ligowiec Weekend rozpoczęliśmy w ostatnią niedzielę i pierwsze punkty zostały rozdane. Inauguracja wypadła pozytywnie, otrzymaliśmy ciekawe mecze, a rywalizacja toczona była w sportowej atmosferze. W ekstraklasie debiutujące Radico wygrywa swój mecz ze Spowolnionymi i zasiada na fotelu lidera. Na pierwszoligowych boiskach FC Hanoi po swoim zwycięstwie przewodzi stawce, natomiast Uwiąd Starczy udanie przedstawił się naszym rozgrywkom.
Zapraszamy na podsumowanie pierwszej kolejki weekendowych zmagań
Ekstraklasowe mecze przyniosły 38 bramek uzyskanych w czterech meczach. W pierwszym meczu Radico, beniaminek, starli się ze Spowolnionymi i otrzymaliśmy ciekawe widowisko. Do przerwy wyrównana walka (3:2), a po niej więcej skuteczności przyniosły akcje gospodarzy, w których brylował Tu Neymar. Jego pięć trafień plus robiącego przewagę Quang Ngo dało pierwszy komplet punktów. Rywale mieli swoje okazje, starał się Eryk Stoch, strzelał Patryk Królik, jednak tego dnia dominowała u nich nieskuteczność. Tylko dwukrotnie zmusili do kapitulacji Gino i musieli uznać ich wyższość. Kolejna rywalizacja, równie atrakcyjna, połączyła ze sobą Służewiec z AB MED-Serwis. Trafianie rozpoczął Tomek Adamczyk, a później zaczęli trafiać goście i to jak. Piękne bramki, jedna ładniejsza od drugiej, okrasiły ten wyrównany mecz, w którym akcji było dużo i z każdej ze stron. Intensywna i waleczna końcówka meczu z decydującym trafieniem w ostatniej minucie. I tak brązowi medaliści zimowego sezonu musieli uznać wyższość gospodarzy. W kolejnej rywalizacji zobaczyliśmy wicemistrzów, Orlik Mokotów i SND. Goście debiutujący na tym poziomie nie zlękli się wyżej notowanego przeciwnika i podjęli walkę. Dużo niewykorzystanych okazji, szybko grana piłka i nerwowość. Pierwsze 25 minut remisowe, a po zmianie stron więcej celności w akcjach Orlika i uzyskanie przewagi, która doprowadziła ich do kompletu punktów. W barwach gospodarzy kolejne dobre zawody rozegrał Krzysiek Mamla, natomiast ze strony gości wyróżnił się Sebastian Lech. W ostatnim meczu ekstraklasy, Hmmm FC z Inter Europol-Piekarnia Szwajcarska, podobnie jak w poprzednich walki nie zabrakło. Pierwsi na listę strzelców wpisali się gospodarze, ale na przerwę z lepszym wynikiem schodzili przeciwnicy. Druga odsłona meczu była popisem Tomka Piórkowskiego, który po raz kolejny błysnął formą strzelecką i mimo walczących „zielonych” doprowadził swoich do zwycięstwa.
Radico vs Spowolnieni 7:2
Służewiec vs AB MED-Serwis 4:3
Orlik Mokotów vs SND 6:4
Hmmm FC vs Inter Europol-Piekarnia Szwajcarska 4:8
https://www.ligowiec.pl/leagues/wiosna-2022-ligowiec-weekend/ekstraklasa
Pierwsza liga otworzyła sezon, a pierwsza bramka była dziełem Jana Zawadowskiego (Uwiąd Starczy). Pozostałe bramki dały łącznie 39 trafień w pierwszej kolejce. Inaugurucyjne spotkanie pomiędzy AZS PJATK a Uwiąd Starczy było debiutem tych drugich. Jak się później okazało udanym debiutem, bo wykorzystali swoje okazje oraz fakt, że rywal grał w osłabieniu i zainkasowali debiutanckie punkty. Dużo walki, szczególnie w środku pola, ambitna walka Akademików, celne oko rywali i beskuteczna pogoń za wynikiem to przekrój tego meczu. W kolejnym spotkaniu spotkali się starzy wyjadacze, FC KAC i Polisquad. Pierwsza połowa, to wymiana ciosów, w której bardziej skuteczni okazali się ludzie Cendrowskiego. Dwie akcje skończyły się w siatce Franczuka i mimo prób KAC-a wynik do przerwy brzmiał 0:2. Zmiana stron i kontynuacja taktyki Polisquadu. KAC atakował, rywale kontrowali. Konsekwentność "piwnych" przyniosła skutek i zaczęli trafiać. Kozłowski pokazał swój spryt i zanotował hattrcika, co dało jego drużynie ważne 3 punkty. Kolejni na placu zameldowali się Kokosy i FC Hanoi, którzy w wyrównanym meczu walczyli o pierwsze sukcesy. Długo utrzymywał się bezbramkowy remis, a do przerwy każdy z zespołów zanotował po jednym trafieniu. Kolejne były na początku drugiej połowy (2:2), a w dalszej jej części więcej dominacji i celniejszego oka mieli zawodnicy Hanoi. Ekipa Janka zanotowała dobry start, poparty trzema punktami i wejściem na fotel lidera. Równie długo na otwarcie wyniku czekali zawodnicy Corston Wankers i Nam Dinh. Pressing zastosowany w pierwszej połowie dopiero w 18 minucie przyniósł zmianę rezultatu. Wówczas kapitalnie uderzył Krzysiek Duwe i wyprowadził gospodarzy na prowadzenie i mimo szybkiego wyrównania po 25 minutach gry na tablicy widniał wynik 2:1. Zmiana stron, ale nie zmiana stylu gry. Oba zespoły realizowały swoje plany i starały się o kolejne bramki. Efekt skromny, po jednym trafieniu, i emocjonująca końcówka, która niewiele zmieniła. Końcowy rezultat 3:2. Ostatni aspekt niedzielnego dnia meczowego to pojedynek FC InterTeam i Sielce Squad. Zaciętość, nieustępliwość i walka towarzyszyła drużynom przez całe 50 minut. Nie zabrakło także bramek jakie padały w każdej części meczu. Gol do szatni Tarasa Lavriva ustawia grę na drugą połowę, którą jego koledzy skuteczniej grają. Sielce z dobrze łapiącym bramkarzem, stwarzają swoje okazje, jednak brakuje im szczęścia. Przy stanie 3:0 łapią kontakt z rywalem, jednak i tym razem nie dają rady sięgnąć choćby punktu. Gospodarze po zaciętym meczu triumfują (5:2) i zgarniają całą pulę meczową.
AZS PJATK vs Uwiąd Starczy 5:7
FC KAC vs Polisquad 5:2
Kokosy vs FC Hanoi 2:5
Corston Wankers vs Nam Dinh 3:3
FC InterTeam vs Sielce Squad 5:2
https://www.ligowiec.pl/leagues/wiosna-2022-ligowiec-weekend/i-liga