Podsumowanie 5. kolejki Ligi Administracji Publicznej I!
20.05.2025
W minionym tygodniu minęliśmy już półmetek rozgrywek Ligi Administracji Publicznej I, ale wciąż jesteśmy dalecy od pierwszych rozstrzygnięć. Zgodnie z prognozami czołowa dwójka, czyli Reprezentacja Parlamentu oraz Ministerstwo Sprawa Zagranicznych, wygrywała swoje mecze. Lecz nie bez problemów, gdyż ich rywale, odpowiednio Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej i Ministerstwo Infrastruktury, sprawili sporo problemów faworytom. Z bardzo dobrej strony zaprezentowali się też Ministerstwo Cyfryzacji, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego i Ministerstwo Klimatu i Środowiska, którzy także zanotowali ważne zwycięstwa. Zapraszamy na podsumowanie 5. kolejki Ligi Administracji Publicznej I!
Zmagania w Lidze Administracji Publicznej I w minionym tygodniu rozgrywaliśmy systemem wtorek – środa. Na ten pierwszy dzień mieliśmy zaplanowane 3 starcia. W pierwszym z nich Ministerstwo Cyfryzacji podejmowało Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Obie ekipy przed tą kolejką zajmowały czołowe lokaty, spodziewaliśmy się zatem wyrównanego widowiska. Tymczasem nominalni gospodarze kierowani przez trio Mariusz Czapski – Mariusz Przybyszewski – Michał Sobolewski już po trochę ponad kwadransie odskoczyli na 5:1. A w drugiej części MC kontynuowali swój świetny występ i konsekwentnie powiększali swoją przewagę. Goście próbowali się odgryzać, głównie za sprawą Jana Mazurkiewicza, ale tym razem rywal był poza zasięgiem. Ministerstwo Cyfryzacji triumfowało 10:3 i umocniło się w top3.
Następnie zobaczyliśmy w akcji Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego i Narodowy Fundusz Zdrowia. I tu mieliśmy podobną sytuację. Zarówno gospodarze, jak i goście, przed pierwszym gwizdkiem mieli na koncie po 6 oczek, byli w górnej połowie stawki, ale tutaj dominowała jedna drużyna. Granatowo-bordowi już w pierwszej połowie zaaplikowali oponentom aż 4 trafienia, nie tracąc przy tym żadnego. MKiDN w drugich 20 minutach także potwierdzili swoją klasę. Prym w tym wiódł zwłaszcza najlepszy na boisku Paweł Topór, który aż 5-krotnie wpisywał się na listę strzelców w tych zawodach. NFZ starał się atakować, ale nie mieli sposobu na Kacpra Sulewskiego, stąd też golkiper gospodarzy zachował czyste konto. Finalnie Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego i wskoczyli na 4. lokatę.
W ostatniej środowej potyczce Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej mierzyło się z Reprezentacją Parlamentu. Pewniakiem to zgarnięcia pełnej puli byli tu, naturalnie, goście, ale MFiPR sprawili im sporo kłopotów. Do przerwy obejrzeliśmy tylko jedna bramkę, autorstwa Mikołaja Karkowskiego, a tuż po wznowieniu gry na 0:2 podwyższył Karol Drozdowski. Za moment mieliśmy odpowiedź Piotra Pietrycha na 1:2, ale nie minęło 120 sekund, gdy na 1:3 poprawił bardzo aktywny w tej rywalizacji Tomasz Nowocień. Gospodarze nie składali broni i w 34 minucie, po tym jak Pietrych skompletował dublet, zrobiło się już tylko 2:3. Ale końcówka należała do gości. Na finiszu Reprezentanci dowodzeni przez Nowicenia, Michała Sadonia oraz Drozdowskiego zadali jeszcze 3 skuteczne ciosy, co pomogło im zwyciężyć 2:6 i pozostać na szczycie tabeli.
Dość niespodziewanie zacięty przebieg miała też wtorkowa konfrontacja Ministerstwa Spraw Zagranicznych z Ministerstwo Infrastruktury. Początek należał do wicelidera. MSZ napędzany przez Nikodema Wołoszyna już po 7 minutach wyszedł na 3:1, ale w 13 minucie z pomocą duetu Kamil Rudzki – Michał Kuźma goście zbliżyli się na 3:2. Ten stan trwał aż do 26 minuty, w czym największy udział miał Piotr Sylwestrzak, który zanotował mnóstwo znakomitych interwencji. Sylwestrzaka udało się pokonać dopiero w 26 minucie (4:2), ale MI nie poddawali się i w 35 minucie zrobiło się już tylko 4:3. Niespodzianka była blisko, ale po kolejnych 60 sekundach MVP tego meczu Wołoszyn zrobił różnicę, ustalając wynik na 5:3. MSZ z pewnymi perturbacjami zgarnęli pełną pulę, ale brawa należą się też Ministerstwu Infrastruktury za to, że nie odstawali od wyżej notowanego przeciwnika.
Na zamknięcie 5. serii gier zostali nam Ministerstwo Klimatu i Środowiska oraz Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. I tu także nie mogliśmy narzekać na brak emocji. W pierwszej odsłonie byliśmy świadkami klasycznej wymiany ognia. Po 17 minutach było 3:2, ale tuż przed zejściem do szatni MKiŚ dorzucili jeszcze 2 sztuki i mieliśmy już 5:2. Do czego najmocniej przyłożyli się Artur Świetlicki, Dariusz Konarski i Jan Cieplak. W 25 minucie gospodarze strzelili na 6:2, ale po niespełna pół godzinie gry Sebastian Szczygielski dał nadzieję Niebieskim na dobry wynik (6:3). MKiŚ zareagowali na to bardzo mądrze i spokojnie wyczekiwali na kolejne następne uderzenia. I ta taktyka się powiodła. W 37 minucie najbardziej wyróżniająca się postać tego wieczoru, czyli Artur Świetlicki, uzbierał hat-tricka, od razu po nim do drogę do siatki znalazł Michał Kobyliński i było 8:3. MRPiPS udało się jedynie zmniejszyć rozmiary porażki do 8:4.
Ministerstwo Cyfryzacji vs Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi 10:3
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego vs Narodowy Fundusz 7:0 Zdrowia
Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej vs Reprezentacja 2:6 Parlamentu
Ministerstwo Spraw Zagranicznych vs Ministerstwo Infrastruktury 5:3
Ministerstwo Klimatu i Środowiska vs Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej 8:4