Podsumowanie 8. kolejki Ligi Administracji Publicznej I!
16.06.2025
Za nami 8. seria gier w Lidze Administracji Publicznej I! Jeśli chodzi o mistrzostwo, to już w zasadzie mamy wyjaśnioną sytuację. Po zwycięstwie nad Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego już tylko cud mógłby odebrać tytuł Reprezentacji Parlamentu. Swój mecz wygrało też Ministerstwo Spraw Zagranicznych, co w praktyce oznacza srebrny medal. Wielki krok w stronę podium zrobili też zawodnicy Ministerstwa Cyfryzacji, którzy po emocjonującym spotkaniu pokonali Ministerstwo Infrastruktury. Zapraszamy na podsumowanie 8. kolejki Ligi Administracji Publicznej I!
Wszystkie starcia w ramach 8. serii gier Ligi Administracji Publicznej I zaplanowane mieliśmy na wtorek. I tu jako piersi na boisku stawili się Ministerstwo Cyfryzacji i Ministerstwo Infrastruktury. Pierwsza połowa należała do nominalnych gospodarzy. MC kierowani przez Szymona Rymszę i Michała Sobolewskiego odskoczyli na 4:1, ale w 22 minucie goście złapali kontakt na 4:2. W odpowiedzi załoga w białych koszulkach zadała jeszcze 2 skuteczne ciosy i zrobiło się 6:2. Czerwoni nie poddawali się i z pomocą Kamila Rudzkiego ruszyli w pogoń. I po 34 minutach było już tylko 6:4. Mimo ambitnej postawy rywali Ministerstwo Cyfryzacji dowiozło wynik i dzięki temu zgarnęli niezwykle cenne 3 oczka. Które pozwoliło im wskoczyć do top3 i zrobić ogromny krok w kierunku medali.
W rywalizacji Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej z Ministerstwem Klimatu i Środowiska spodziewaliśmy się zaciętego widowiska i tak też było w istocie. Lepiej w te zawody weszła drużyna w białych trykotach, która po trafieniach Pawła Sameliaka i Piotra Pietrycha wypracowała sobie przewagę 2:0. Niedługo po zmianie stron Jan Cieplak zmniejszył straty na 2:1, ale w 26 minucie Oskar Lodowski podwyższył na 3:1. Po pół godzinie gdy obie ekipy wbiły sobie po sztuce i na tablicy świetlnej widniało 4:2. Wydawało się, że tak się już skończy, ale na finiszu goście dowodzeni przez Krzysztofa Bolestę i Jana Cieplaka rzutem na taśmę zdobyli 2 bramki i w taki oto sposób udało im się uratować remis (4:4).
Następnie na murawie zameldowali się Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Reprezentacja Parlamentu. Hit 8. kolejki nie zawiódł oczekiwań. Już po 10 minutach Bordowo-granatowi za sprawą Rafała Jewdokimowa i Michała Gogoła wygrywali 2:0, ale po niespełna kwadransie na 2:1 strzelił niezawodny Maciej Kowalski. Taki stan utrzymywał się aż do 26 minuty. Wtedy to wyrównał Karol Drozdowski, a niedługo później mieliśmy już 2:3 po karnym wykorzystanym przez Pawła Dąbrowskiego. Lider nie zamierzał zwalniać tempa i napędzany przez fantastycznie dysponowanego tego dnia Adama Gołomę, wspieranego przez Macieja Wojciechowskiego na finiszu jeszcze trzykrotnie znaleźli drogę do sieci, co w konsekwencji dało im zwycięstwo 2:6. Takie rozstrzygnięcie oznaczało, że tylko tylko cud mógłby pozbawić mistrzostwa Reprezentację Parlamentu. MKiDN z kolei wypadli z czołowej trójki i zmniejszyli swoje szanse na podium.
Konfrontacja Narodowego Funduszu Zdrowia z Ministerstwem Spraw Zagranicznych miała bardzo wyrównany przebieg. W 13 minucie Marcin Jaros uderzył na 1:0, ale po kolejnych 4 minutach wicelider odpowiedział golem Nikodema Wołoszyna. Tuż na otwarciu drugiej części zespół w czerwonych barwach wyszedł na 1:2, gdy na listę strzelców wpisał się Bartosz Skwarek, ale NFZ nie składał broni i w 28 minucie zrewanżował się trafieniem Krzysztofa Kaczkowskiego. Lecz ponownie w tym sezonie bohaterem MSZ-u okazał się Wołoszyn. Napastnik gości w 31 minucie przechytrzył obronę przeciwnika, zapewniając swojej brygadzie triumf 2:3. I, na 99 procent, tytuł wicemistrzowski.
Na zamknięcie wtorkowych potyczek zostali nam Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi i Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. I tu od pierwszego gwizdką inicjatywę przejęli gospodarze, a to zaowocowało prowadzeniem 3:0 do przerwy. Do czego najmocniej przyłożył się duet Łukasz Pawłowski – Rafał Baranowski. Na początku drugiej odsłony MRiRW poprawili na 5:0 i już było jasne, kto tu będzie górą. Mimo niekorzystnego rezultatu goście po dublecie Sebastiana Szczygielskiego zmniejszyli dystans na 5:2, ale w końcówce Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi jeszcze 2 razy pokonali bramkarza oponentów i zasłużenie wygrali 7:2.
Ministerstwo Cyfryzacji vs Ministerstwo Infrastruktury 6:4
Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej vs Ministerstwo Klimatu i Środowiska 4:4
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego vs Reprezentacja Parlamentu 2:6
Narodowy Fundusz Zdrowia vs Ministerstwo Spraw Zagranicznych 2:3
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi vs Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej 7:2