Za nami kolejny tydzień emocji w rozgrywkach biznesowych. W Ekstraklasie Grospol.pl wykorzystał porażkę Barberian & Kolektyw Kreatywny i awansował na pierwsze miejsce. Bardzo dobre zaprezentował się też Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który zanotował dwa cenne zwycięstwa. Na pierwszym froncie, mimo remisu z Ministerstwem Obrony Narodowej, pozostał PJM, chociaż dystans nad peletonem zmniejszył się. Na drugoligowych murawach byliśmy świadkami kapitalnej wymiany ciosów pomiędzy RZGD i ProService Finteco, zaimponowali też Lagardere Travel Retail, którzy byli górą w starciu z LS Airport Services. Na koniec, na trzecioligowych murawach obejrzeliśmy prawdziwy popis skuteczności w wykonaniu PKO Ubezpieczenia. Zapraszamy na podsumowanie kolejki w Ligowiec Biznes!

Zaczynamy, zgodnie z tradycją, od Ekstraklasy, gdzie jako pierwszy na murawie zameldował się Barberian & Kolektyw Kreatywny wraz z Husarią Mokotów 2. Husarze dobrze odrobili lekcję po ostatniej porażce z Barbarzyńcami i tu zagrali perfekcyjnie w obronie, nie pozwalając rywalom na strzelenie bramki. A do czystego konta dołożyli dublet niezawodnego Tomka Hubnera, co przełożyło się na zwycięstwo 0:2. Barberian zanotował pierwszą tej zimy porażkę i przez to, tu zaspoilerujemy, stracił pozycję lidera. Ale o tym później. Tuż po tym meczu HM2 mieli krótki odpoczynek, a po tym czekał ich kolejny, wymagający przeciwnik. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, bo o nich mowa, wykorzystał większą świeżość i już do przerwy kierowany przez Kubę Urbana prowadził 2:4. Po zmianie stron Husarze odrobili straty po golach bramkarza Bartka Gwoździa oraz wspomnianego wyżej Hubnera i było 4:4. Ostatnie słowo należało jednak do gości. W 37 minucie Urban skompletował hat-tricka i dał wygraną 4:5 dla swojej ekipy. To wszystko miało miejsce we wtorek. W środę na początek obejrzeliśmy w akcji AZS WIT z Grospol.pl. Potyczka trzeciej i pierwszej drużyny z jesiennych rozgrywek nie zawiodła oczekiwań. Po niecałym kwadransie było 0:2 dla obrońców tytułu po trafieniach Pawła Wycisłowskiego i Marka Kołodziejczyka, ale w 18 minucie Krzysztof Poseniak zdobył bramkę kontaktową. Stan 1:2 utrzymywał się aż do 37 minuty. Wówczas goście po uderzeniu Bartłomieja Bilskiego przesądzili sprawę, triumfując 1:3. Takie rozstrzygnięcie pozwoliło Grospolowi wskoczyć na pierwszą lokatę. Następnie na boisku pojawili się Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz FC CCDP. Przeżywająca kryzys załoga Marka Lepianki nie sprawiła większych problemów będącym w gazie oponentom. Zresztą finalny rezultat 9:1 jest tego najlepszym świadectwem. NFOŚiGW nakręcany przez duet Kuba Urban – Karol Jaszczołt spokojnie poradził sobie z Bordowymi, już po pierwszej odsłonie prowadząc 4:0. W drugiej obraz gry się nie zmienił, chociaż gościom, za sprawą Lepianki, udało się zdobyć honorowe trafienie. Po drugiej w ciągu dwóch dni victorii Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej awansował zbliżył się do czołówki i włączył się do wyścigu o złoto.

Barberian & Kolektyw Kreatywny vs Husaria Mokotów 2 0:2

Husaria Mokotów 2 vs Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej 4:5

AZS WIT vs Grospol.pl 1:3

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej vs FC CCDP 9:1

https://www.ligowiec.pl/leagues/zima-2023-ligowiec-biznes/ekstraklasa

 

Przechodzimy płynnie na pierwszoligowe boiska, gdzie na starcie obejrzeliśmy w akcji legalalliance.pl i OBI. Tutaj bukmacherzy nieco wyżej cenili akcje Pomarańczowych, ale już w 1 minucie Robert Łataś wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. W 9 minucie odpowiedział niezawodny Rafał Abramczuk, ale po kolejnych 120 sekundach było 2:1 po trafieniu Radka Domalewskiego. Tuż przed przerwą goście wyrównali na 2:2. Ten stan utrzymywał się niemal do samego końca tych zawodów, aż do 38 minuty. Wtedy to Abramczuk po raz drugi wpisał się na listę strzelców, ale po chwili było 3:3 po rzucie wolnym wykonanym przed Tomasza Fatka. Jak się okazało, wynik już się nie zmienił i oba zespoły podzieliły się punktami. Remis mieliśmy też w konfrontacji PJM z Ministerstwem Obrony Narodowej. Od początku byliśmy świadkami zaciętego boju i żadna ze stron nie potrafiła uzyskać przewagi. Poza tym obie drużyny bardzo dobrze broniły. Na pierwszego gola musieliśmy czekać ponad pół godziny, gdy drogę do siatki odnalazł Marek Kołodziejczyk. Liderzy rzucili się do odrabiania strat i w 37 minucie za sprawą Daniela Gańko doprowadzili do stanu 1:1. Ten rezultat utrzymał się do ostatnich sekund. Sporo emocji mieliśmy też w rywalizacji ABC Parkiety z Plusem, chociaż pierwsza odsłona tego nie zapowiadała. Już po kwadransie ABC kierowani przez Grzegorza Spytka uzyskali przewagę 3:0. Co prawda bramkę do szatni zdobył Kamil Jagiełło, ale po zmianie stron Fioletowi podwyższyli na 5:1 i wydawało się, że już po meczu. Nic bardziej mylnego. Brygada w błękitnych koszulkach prowadzona przez Jagiełłę zaczęła gonić rywali i już po 34 minutach było tylko 5:4. Ostatecznie jednak ABC nie dali sobie odebrać zwycięstwa i dzięki temu awansowali już na trzecie miejsce.

legalalliance.pl vs OBI 3:3

PJM vs Ministerstwo Obrony Narodowej 1:1

Old But Good vs Prawo-Mocni 3:0 (w.o.)

ABC Parkiety vs Plus 5:4

https://www.ligowiec.pl/leagues/zima-2023-ligowiec-biznes/i-liga

 

Bardzo ciekawie zrobiło się w II Lidze, gdzie po tej kolejce tabela mocno się spłaszczyła, a różnica między pierwszym a ostatnim zespołem w stawce wynosi zaledwie pięć oczek. Na początku obejrzeliśmy w akcji Lagardere Travel Retail i LS Airport Service. Bukmacherzy nieco więcej szans dawali tu aktualnym wiceliderom, ale od początku lepiej prezentował się LTR, który już po kwadransie prowadził 2:0. Na początku drugiej odsłony nominalni gospodarze jeszcze powiększyli swoją przewagę do 3:0, ale wtedy przebudził się LS i kierowany przez Damiana Czuprynę zbliżył się na 3:2 (była wtedy 36 minuta). W końcówce jednak Lagardere zadało dwa zabójcze ciosy. Najpierw Patryk Królik uderzył z wolnego, chwilę potem poprawił najlepszy na placu Tomek Hermanowski i dzięki temu LTR zwyciężyli 5:2. Drugi LS Airport przegrał swój mecz, lider także w tej serii gier nie zdobył punktów. RZGD, bo o nich mowa, mierzyli się z ProService Finteco i było to naprawdę kapitalny widowisko, zresztą rezultat 8:9 mówi sam za siebie. Zaczęło się od szybkiego hat-tricka Pawła Pawłowskiego i już po 12 minutach było 0:3. PS F po niespełna 60 sekundach podwyższyli na 0:4, ale Radiowcy rzucili się do odrabiania strat i już po 24 minutach było tylko 3:4. Od tego momentu byliśmy świadkami szalonej wymiany ognia. RZGD z Kamilem Kacperczykiem na czele cały czas musieli gonić wynik, ale ostatecznie zabrakło im jednego trafienia. Ogromne brawa należą się drużynie w niebieskich strojach, która pokazała, że może jeszcze spokojnie myśleć o top3. W rywalizacji FC Hanoi z BCG War Stars może było mniej goli niż w poprzednim spotkaniu, ale także byliśmy świadkami wyrównanego boju. Przed przerwą zobaczyliśmy tylko jedną bramkę autorstwa Qyanga po asyście bardzo aktywnego w tym starciu Toana. Tuż po zmianie stron goście wyrównali po strzale Stanisława Ciostka, ale ostatnie słowo należało do FC H. Po niecałej pół godzinie gry na listę strzelców wpisał się Tung i mieliśmy 2:1. Mimo okazji z obu stron ten stan już się nie zmienił i to załoga z Wietnamu sięgnęła po wygraną. Na koniec czekała nas konfrontacja DSV z Aurovitas. Lepiej w tę potyczkę weszli gospodarze, którzy w 8 minucie objęli prowadzenie, ale Granatowi zaczęli się rozkręcać. Do przerwy był jeszcze remis 2:2, ale w drugiej części goście przejęli inicjatywę, za co odpowiadał duet Kacper Jackowicz – Maciej Żyliński. W 29 minucie było już 2:4, na co odpowiedział Dawid Wichowski i zrobiło się 3:4. Lecz Aurovitas po kolejnych 120 sekundach załatwił sprawę, zwyciężając 3:5, co pozwoliło tej ekipie awansować na ósmą lokatę.

Lagardere Travel Retail vs LS Airport Services 5:2

RZGD vs ProService Finteco 8:9

FC Hanoi vs BCG War Stars 2:1

DSV vs Aurovitas 3:5

https://www.ligowiec.pl/leagues/zima-2023-ligowiec-biznes/ii-liga

 

Najwięcej, bo aż pięć potyczek, obejrzeliśmy na trzecim szczeblu. Na początek na placu zameldowali się Logifact i Kinguin. Były to bardzo zacięte zawody, chociaż sam start należał do gospodarzy, którzy kierowani przez Krzysztofa Obroślaka wyszli na 2:0. Jednak w odpowiedzi Antoni Rybiński jeszcze przed przerwą skompletował dublet i było 2:2. Po wznowieniu gry obie drużyny wbiły sobie po „sztuce” i wydawało się, że skończy się podziałem punktów. Jednak w 34 minucie gola na 4:3 po asyście najlepszego na murawie Obroślaka zdobył Paweł Głażewski i trzy oczka wpadły na konto Logifactu. W rywalizacji NASK United z Veolia Energia Warszawa nieco więcej szans dawaliśmy gościom, ale tak naprawdę od pierwszych sekund był to wyrównany bój. Dopiero w 20 minucie mieliśmy otwarcie wyniku, gdy gola do szatni zdobył Tomasz Zawadzki po podaniu aktywnego tego dnia Karola Olszewskiego. W drugiej części wyrównał Marcin Sudczok i było 1:1. Mimo okazji ten rezultat już się nie zmienił (w czym spory udział miał znakomicie dysponowany golkiper NASK Michał Siemiński). W trzecim spotkaniu tej kolejki po raz drugi na boisku stawił się Logifact, który mierzył się z Henkel Polska. Mimo tego, że gospodarze prowadzili po pierwszej połowie 2:1, po zmianie stron obrońcy tytułu odwrócili losy tej potyczki dzięki świetnemu występowi duetu Krystian Sutkowski – Grzegorz Dybcio. Henkel, nie bez problemów, ale ostatecznie zwyciężył w dość przekonujący sposób 3:6 i dzięki temu wskoczył na pozycję wicelidera. W rywalizacji PKO Ubezpieczenia z Aecom EC pewniakiem byli ci pierwsi i to się w pełni potwierdziło. Chociaż to delikatne określenie, gdyż PKO rozgromili rywali aż 24:1. Był to typowy mecz do jednej bramki, w którym dominowała tylko jedna drużyna. Fenomenalnie spisał się zwłaszcza Kamil Zawistowski, wspierali go Mateusz Niemiarka z Kamilem Łukasikiem, ale tak naprawdę całe PKO spisało się wybornie. Na sam koniec czekała nas konfrontacja Kinguina z ERGO Technology & Services S.A.. I tu nie było wielkich emocji. Już po kwadransie było 0:3 i chociaż Pomarańczowi odpowiedzieli na to bramką Macieja Sęktasa, to ERGO dalej robiło swoje. Po pierwszej odsłonie było 1:4, w drugiej Mateusz Puchalski, Maciej Pastuszka i Olivier Schleiermacher jeszcze podkręcili tempo, co zaowocowała wysokim (1:11) triumfem ich drużyny.

Logifact vs Kinguin 4:3

NASK United vs Veolia Energia Warszawa 1:1

Logifact vs Henkel Polska 3:6

PKO Ubezpieczenia vs Aecom EC 24:1

Kinguin vs ERGO Technology & Services S.A. 1:11
https://www.ligowiec.pl/leagues/zima-2023-ligowiec-biznes/iii-liga