Coraz bliżej końca sezonu biznesowego, jesteśmy już o włos od kilku ostatecznych rozstrzygnięć, ale nadal pozostało sporo niewiadomych. W Ekstraklasie swoją dobrą formę potwierdził Barberian & Kolektyw Kreatywny, skromnie pokonując ABC Parkiety, nie zawiódł też obrońca tytułu Grospol.pl. Na pierwszym szczeblu po szóste zwycięstwo z rzędu sięgnął Pilot i do mistrzostwa tej drużynie pozostało już naprawdę niewiele. Na drugim froncie cenne zwycięstwa odniosły ekipy z czołówki: LS Airport Service i SM Warszawa, na trzecioligowych murawach z kolei w meczu na szczycie ERGO Technology & Services S.A. okazał się lepszy od Henkel Polska. Zapraszamy na podsumowanie kolejki w Ligowiec Biznes!

 

W Ekstraklasie zaczęliśmy od Barberian & Kolektyw Kreatywny i ABC Parkiety. Był to niezwykle zacięty mecz, o którego wyniku przesądziła jedna bramka. Strzelił ją niezawodny Błażej Świetanowski po zagraniu z rożnego Krzysztofa Józefiaka. Jednak w głównej roli wystąpili tu obaj bramkarze. Zarówno Marcin Wiśniewski, jak i Piotr Dziuba, prezentowali się przez cały czas znakomicie, zresztą niski wynik (1:0), to w dużej mierze ich zasługa. Barberian po tym zwycięstwie wskoczył do top3. Nie zawiódł też Grospol.pl. Obrońcy tytułu byli faworytem potyczki z FC CCDP i ta prognoza w potwierdziła się w pełni, chociaż do przerwy dość sensacyjnie prowadzili 1:2 Bordowi. Jednak po zmianie stron Niebiescy dowodzeni przez Dominika Skorżę i Piotra Jaguścika zaczęli bez najmniejszej litości punktować przeciwników i skończyło się na 11:2. Dzięki temu Grospol.pl utrzymał kontakt w Piwkarzykami. Lider dostał walkowera od Radico i, rzecz jasna, utrzymał się na szczycie tabeli.

 

Barberian & Kolektyw Kreatywny vs ABC Parkiety 1:0

Grospol.pl vs FC CCDP 11:2

Radico vs Piwkarzyki 0:3

https://www.ligowiec.pl/leagues/wiosna-2023-ligowiec-biznes/ekstraklasa

 

 

Sporo grania mieliśmy na pierwszym froncie, gdzie obejrzeliśmy aż cztery starcia. W pierwszym z DSV byli delikatnym faworytem, zwłaszcza że ich rywal, OBI, stawili się na placu w dość eksperymentalnym zestawieniu. Mimo tego to goście wyszli na prowadzenie po kwadransie tych zawodów i ten stan utrzymał się do końca pierwszej odsłony. Niedługo po zmianie stron OBI zadało kolejny cios i mieliśmy 0:2, a od tego momentu oglądaliśmy już prawdziwy festiwal nieskuteczności w wykonaniu obu drużyn. Ostatecznie DSV, chociaż walczyli do ostatnich sekund, przegrali 1:2 i mocno spadłych ich szanse na podium. Wreszcie przełamali się legalalliance.pl i trzeba przyznać, że Fioletowi zrobili to w naprawdę wielkim stylu, pokonując Piekarnię Grzybki 10:4. Pierwsza część była klasyczną wymianą ognia, ale do przerwy minimalnie lepsi byli Piekarze, którzy schodzili do szatni przy stanie 3:4. Po wznowieniu gry Legal podkręcili tempo i sami strzelili aż siedem goli, nie tracąc przy tym już żadnego. Największy w tym udział miał Robert Łataś (sześć bramek i trzy asysty w całym spotkaniu), znakomity występ zanotował też Mariusz Fiodorow, ale tak naprawdę cały legalalliance.pl pokazało klasę i ten rezultat tego najlepszym dowodem. Old But Good przed tą kolejką byli na trzecim miejscu i w konfrontacji z beniaminkiem ProService Finteco to im bukmacherzy dawali więcej szans na zwycięstwo. Tymczasem Łukasz Zalewski i jego świta od samego startu zagrali bardzo konsekwentnie, nie pozwalając oponentom rozwinąć skrzydeł. Po pierwszej połowie było 1:2, a w drugiej goście dowodzeni przez Dariusza Kopę zadali jeszcze trzy skuteczne uderzenia, finalnie triumfując 1:5, co dało tej ekipie awans do top3. Na koniec czekał nas hit, czyli potyczka Plusa z Pilotem. Od początku Niebiescy prowadzeni przez trio Piotr Ignaczewski – Szymon Binkiewicz – Maciej Ignaczewski zdobyli przewagę, już po 11 minutach było 0:2, ale Błękitni złapali kontakt i po pierwszej połowie mieliśmy 1:2. Lecz w 27 minucie Piloci podwyższyli na 1:3, a w 35 minucie poprawili na 1:4 i wydawało się, że to już koniec emocji. Nic bardziej mylnego. Szybki dublet Tomasza Ścibora sprawił, że nagle zrobiło się 3:4. Ostatecznie jednak Pilot wytrzymał próbę nerwów, wypunktował na finiszu rywali, pokonując ich 3:6. Było to szóste z rzędu wygrane starcie tej drużyny, która jest już o włos od tytułu mistrzowskiego.

 

DSV vs OBI 1:2

legalalliance.pl vs Piekarnia Grzybki 10:4

Old But Good vs ProService Finteco 1:5

Plus vs Pilot 3:6

https://www.ligowiec.pl/leagues/wiosna-2023-ligowiec-biznes/i-liga

 

 

Przechodzimy płynnie na drugi szczebel, gdzie jako pierwsi na murawie zameldowali się LS Airport Services i RZGD. Od pierwszych sekund drużyna w Granatowych trykotach prezentowała się niezwykle konsekwentnie w obronie, a z przodu czekała na swoją szansę. I ta taktyka przynisła efekt, gdyż do przerwy było 1:0. Po zmianie stron LS podkręcili jeszcze tempo i dowodzeni przez najlepszego na placu Krzysztofa Zająca podwyższyli przewagę do 3:0. Radiowcy co prawda po pół godzinie gry zmniejszyli straty do 3:1, ale gospodarze w ostatnim etapie tego meczu zadali im jeszcze trzy skuteczne ciosy i zasłużenie zwyciężyli 6:1. Potwierdzając przy tym swoją ostatnią znakomitą forę. Lagardere Travel Retail byli nawet delikatnym faworytem w rywalizacji z A. PZPN, ale już po 4 minutach było 0:2. Jeszcze przez pierwszy kwadrans mogło się wydawać, że LTR powalczy, ale w końcówce pierwszej odsłony Granatowi z pomocą duetu Filip Mroczek – Michał Godlewski boleśnie wypunktowali przeciwników i do przerwy było 2:7. Po zmianie stron gospodarze starali się odgryzać, głównie za sprawą Tomka Hermanowskiego, ale A. PZPN nie pozwolił im na wiele i finalnie wygrał tu 4:9, co pozwoliło tej ekipie zbliżyć się do czołówki.

 

LS Airport Services vs RZGD 6:1

Lagardere Travel Retail vs A. PZPN 4:9

https://www.ligowiec.pl/leagues/wiosna-2023-ligowiec-biznes/ii-liga

 

 

Na zwieńczenie naszego podsumowania została nam III Liga, gdzie zmagania otworzył hit, czyli konfrontacja ERGO Technology & Services S.A. z Henkel Polska. Po tym meczu kibice na pewno nie mogli narzekać na brak goli, zresztą finalny rezultat 8:6 tego najlepszym świadectwem. W pierwszej połowie nieco lepiej wyglądało ERGO, które dowodzone przez duet Łukasz Szymański – Radek Parszewski osiągnęło przewagę, ale HP za sprawą Grzegorza Ciesielskiego i Mateusza cały czas starali się odgryzać, stąd też do przerwy mieliśmy 4:3. Po zmianie stron gospodarze odskoczyli na 7:3 i mimo ambitnej postawy Henkela, którzy regularnie zmniejszali straty, ERGO dowiozło wygraną i umocniło się na szczycie tabeli. Pierwszą victorię w sezonie zanotowała Veolia Energia Warszawa, ale tu z kronikarskiego obowiązku musimy dodać, że był to walkower oddany przez Kinguin. Za to spotkanie pomiędzy BCG War Stars i SM Warszawa już się odbyło i na pewno nie zawiodło oczekiwań. Dwójka kandydatów do medali postawiła w pierwszej odsłonie na wymianę ognia, strzelali Norbert Ostrowski i Adam Chlebisz z jednej, oraz Ireneusz Calski z Andrzejem Pawlakiem z drugiej strony, co zaowocowało tym, że obie załogi schodziły do szatni przy stanie 3:3. Po wznowieniu gry oglądaliśmy nadal zacięty bój, ale wynik bardzo długo się nie zmieniał. Dopiero w ostatnich sekundach tych zawodów najlepszy na placu Chlebisz trafił na 4:3, zapewniając niezwykle cenne zwycięstwo swojemu zespołowi. Znacznie mniej emocji było w rywalizacji Dun & Bradstreet z Logifactem. W pierwszej części niezawodny Daniel Sadowski skompletował dublet, a na początku drugiej napastnik gospodarzy dołożył dwa kolejne gole i mieliśmy 4:0. Goście niemal natychmiast odpowiedzieli na 4:1 za sprawą Krzysztofa Obroślaka, ale D&B nie pozwoliło rywalom na więcej i spokojnie dowiozło wygraną do końca.

 

ERGO Technology & Services S.A. vs Henkel Polska 8:6

Veolia Energia Warszawa vs Kinguin 3:0 (w.o.)

BCG War Stars vs SM Warszawa 4:3

Dun & Bradstreet vs Logifact 4:1

https://www.ligowiec.pl/leagues/wiosna-2023-ligowiec-biznes/iii-liga