Już w najbliższą niedzielę możemy poznać mistrzów w obu ligach weekendowych. Przed wielką szansą staną SND (w Ekstraklasie) i FC Oldboys (na pierwszym szczeblu). Obu drużynom do szczęścia wystarczą wygrane w swoich meczach, by sięgnąć po najcenniejsze trofeum. Zapraszamy na zapowiedź 10. kolejki Ligowiec Weekend!

W Ekstraklasie rozpoczniemy meczem Spowolnionych z AZS PJATK. Obie ekipy walczą już tylko o jak najwyższą pozycję w tabeli, nie grozi im ani spadek, ani medale. Ale mamy nadzieję, że nikt tu nie będzie odpuszczam i dzięki temu obejrzymy ciekawe widowisko, w którym o gole powinni zadbać między innymi Andrij Halajko i Tomek Bicz.

Następnie na murawie zameldują się ERGO Technology & Services S.A. oraz Polisquad. Nominalni goście wygrali cztery razy z rzędu, ale czy uda im się przedłużyć swoją świetną passę? Dużo tu będzie zależało od będącego w gazie Kacpra Banaszka. Jeśli tak się stanie, to Polisquad może nawet myśleć o podium. Podobnie jednak jak ERGO. Granatowi z Piotrem Kalinowskim na szpicy celują w top3 i w razie sukcesu przybliżą się do tego celu. Nasz typ: remis.

Takiego rezultatu nie przewidujemy w rywalizacji DMN Yebañsk z Uwiądem Starczym. Goście zimą nie zdobyli jeszcze nawet punktu, chociaż mają jeszcze w teorii możliwość utrzymania się. Tylko musieliby się w końcu przełamać, a póki co nic tego nie zapowiada. DMN z kolei są w tym sezonie bardzo solidni, co jest zasługą duet Adam Krawczyk – Norbert Strachota. I coś nam się wydaję, że to właśnie ta dwójka może tu przesądzić o triumfie.

Hmmm FC bije się o uniknięcie degradacji, Chwast Lotosu zaś w teorii może jeszcze sięgnąć po tytuł. Stąd też na pierwszy rzut oka może wydawać się, że pewniakiem do zwycięstwa będą goście, w których ataku świetną pracę wykonuje Piotr Ignaczewski. Jednak doskonale zdajemy sobie sprawę, że gospodarze to załoga, która potrafi sprawiać niespodzianki i Konrad Kowalczyk z pewnością zrobi wszystko, by tak się znowu stało.

Na koniec wszystkie oczy będą zwrócone na SND. Team znad Dolinki będzie mógł już w najbliższą niedzielę przypieczętować mistrzowski wazon, o ile oczywiście pokona Cervisusa. I to jest bardzo prawdopodobny scenariusz, gdyż brygada w błękitnych koszulkach zimą prezentuje się wprost wybornie. Na co ogromny wpływ ma Maciej Sejbuk z Kacprem Mikołajczykiem. Czy Bordowi zaskoczą wszystkich i sensacyjnie pokrzyżują plany rywalom? Wielkich pieniędzy byśmy na to nie grali, ale jak Andrzej Cichocki będzie miał swój dzień, to kto wie? Może się uda!

 

Spowolnieni vs AZS PJATK

ERGO Technology & Services S.A. vs Polisquad

DMN Yebañsk vs Uwiąd Starczy

Hmmm FC vs Chwast Lotosu

Cervinus vs SND

https://www.ligowiec.pl/leagues/zima-2024-ligowiec-weekend/ekstraklasa

 

Przechodzimy do I Ligi, gdzie dziesiątą serię gier otworzą FC REVIVAL oraz The Villa. Goście przed tygodniem przełamali się i zdobyli pierwszy punkt (w czym wielki udział miał Michał Kmiecik). Villans pewnie będą chcieli pójść za ciosem i zmniejszyć dystans do przedostatniego w w stawce rywala, ale mimo wszystko postawimy na FC R. Załoga w błękitnych strojach zimą prezentuje się zdecydowanie bardziej solidnie, ma w przodzie Eduarda Aleksandrovicha, a między słupkami świetną pracę wykonuje Volodymyr Ostriakov i to powinno tu przeważyć o ich sukcesie.

WARRIORS-REAL w zeszłej kolejce dość nieoczekiwanie zremisowali ze wspomnianym Revivalem, ale teraz zespół w czerwonych trykotach nie może pozwolić sobie na następną wpadkę. Gdyż może stracić miejsce na podium. I wydaję nam się, że tak się nie stanie, o co powinni zadbać Robert Wasiuk z Piotrem Szloserem. FC FT zaś ostatnio, mimo starań Emira Adisbekala, wpadli w dołek i trudno nam przypuszczać, by udało im się przełamać w rywalizacji z wyżej notowanym przeciwnikiem.

Następnie na murawie zameldują się ESFT Warszawa oraz FC InterTeam. Dla wicelidera porażka oznaczać będzie koniec marzeń o złocie, stąd też przypuszczamy, że nominalni goście tych zawodów w pełni się zmobilizują, I zagrają o pełną pulę. A do tego celu będą niezbędne gole Vitalii Leniva. I trzeba będzie też znaleźć sposób na atak oponentów. ESFT ma w przodzie dwóch czołowych ligowych strzelców, czyli Adriana Wronę i Stanisława Roguskiego. A ta dwójka zawsze może zrobić różnicę. Niemniej, tu delikatnym faworytem będzie Inter.

W meczu Fennecs z FC K.A.C. tak naprawdę każdy wynik jest możliwy. Oba zespoły mają w swoich kadrach indywidualności (Ait Ouhayoune Tarik czy Kamil Kozłowski), sąsiadują ze sobą w tabeli, mając taki sam dorobek punktowy (chociaż Kace, żeby zdobyć 10 oczek potrzebowały jednej gry mniej). To wszystko sprawia, że zapowiadają nam się zacięte zawody, w których nie możemy wykluczyć żadnego scenariusza.

Jako ostatni w niedziele na boisku stawią się FC Oldboys oraz Boiskowy Folklor. I tutaj dla Oldbojów sprawa jest jasna. Jak lider zgarnie pełną pulę, to zdobędzie złoto. Aczkolwiek nie będzie to łatwe zadanie, gdyż Folklor z niezawodnym Arielem Kucharskim na szpicy to czołowa drużyna w tym sezonie. Ze sporymi szansami na top3 na finiszu piłkarskiej zimy. Niemniej, tu bukmacherzy wyżej cenią akcje FC O z Zidanem na kierownicy. Team z Wietnamu może tu postawić kropkę nad „i” i jesteśmy przekonani, że obejrzymy tu walkę na sto procent ich możliwości.

W środę pozostanie nam dograć jedną zaległość. Potyczka Boiskowego Folkloru z AB MED-Serwisem miała miejsce około miesiąc temu, ale z powodu kontuzji jednego z zawodników Czerwonych, musieliśmy ją przerwać przy stanie 4:2. I teraz, w środku tygodnia, dokończymy to spotkanie. I tutaj, jeśli Boiskowy Folklor dowiezie rezultat, to mocno zbliży się do celu, jakim jest strefa medalowa. Chociaż AB-MED im na pewno tego nie ułatwi.

 

FC REVIVAL vs The Villa

FC Football Team vs WARRIORS-REAL

ESFT Warszawa vs FC InterTeam

Fennecs vs FC K.A.C.

FC Oldboys vs Boiskowy Folklor

Boiskowy Folklor vs AB MED-Serwis

https://www.ligowiec.pl/leagues/zima-2024-ligowiec-weekend/i-liga