Za nami przedostatni akcent zimowego sezonu w Ligowiec Biznes. Zakończyliśmy już rozgrywki w II lidze, gdzie poznaliśmy komplet medalistów. Do PRA Group dołączyli TDJ i szczęśliwie Plus. Walka o najwyższe cele trwa na dobre na pozostałych szczeblach. W ekstraklasowym meczu na szczycie Grospol.pl pokonał Budimex, z kolei na pierwszym froncie najciekawiej było w rywalizacji PKO BP Finat z legalalliance.pl.

Zapraszamy na podsumowanie kolejki w Ligowiec Biznes

W ekstraklasie rozegraliśmy dwa starcia i nasz opis zaczniemy od meczu dwóch kandydatów do tytułu, mianowicie Grospol.pl i Budimexu. Cóż to było za widowisko, pełne walki, emocji i kontrowersji. Zawodnicy w niebieskich trykotach w pierwszej połowie zadali dwa ciosy. Najpierw Dominik Skorża otworzył wynik w 12 minucie, potem ten sam zawodnik podwyższył na 2:0 z karnego po niespełna 120 sekundach. Następnie „żótło-czarni” zaczęli napierać, by odrobić straty, ale linia obrony przeciwnika funkcjonowała znakomicie. Budimex miał swoją szansę chociażby z rzutu karnego, ale ją zmarnował i finalnie zakończyło się na 2:0. Zespół Karola Krogulca, mimo porażki, nadal może sięgnąć po złoto, ale musi pokonać Bobi-Red (desame.pl) w ostatniej serii gier i liczyć na wpadkę Grospolu. Niebiescy zaś muszą wygrać i trzymać kciuki za Budimex, wtedy mistrzowski wazon wjedzie do ich gabloty. W cieniu starcia na szczycie obejrzeliśmy w akcji bijący się o utrzymanie AZS WIT w konfrontacji z mocnym tej zimy Office Team. Faworytem tej potyczki byli goście, którzy zaczęli zgodnie z planem. Mateusz Bargielski po raz kolejny pokazał klasę i już po kwadransie było 0:3. Jednak Akademicy nie ustępowali, walczyli i ruszyli w pościg, który okazał się udany. Na trzy stracone gole ekipa w czerwonych strojach odpowiedziała sześcioma. Świetnie radzili sobie szczególnie najlepszy na placu Tomek Reda i Bronisz Pstrucha, który także rozgrywał fantastyczne zawody. I dzięki temu ekipa Karola Bujalskiego zapewniała sobie niezwykle ważne zwycięstwo 6:4 (w końcówce Ofiice zdołali jeszcze raz trafić), czym mocno poprawili swoją sytuację w tabeli.

Grospol.pl vs Budimex 2:0
AZS Wit vs Office Team 6:4
FC Hanoi vs Groma 3:0 (vo)
https://www.ligowiec.pl/leagues/zima-2022-ligowiec-biznes/ekstraklasa

W pierwszej lidze zaczęliśmy od hitu, czyli starcia PKO BP Finat z legalalliance.pl. Wiceliderzy przy ewentualnej wygranej mogli wskoczyć na pierwsze miejsce, ale nie udała im się ta sztuka. A wszystko to przez Roberta Łatasia. Zaczęło się zgodnie z planem, od 3:0 dla PKO, ale potem Łataś ustrzelił dublet i było już tylko 3:2. W odpowiedzi nominalni gospodarze znowu trafili, ale w samej końcówce najlepszy na murawie Łataś zdobył swojego trzeciego i czwartego gola, zatem finalnie był remis 4:4. Ten rezultat nie zmienił za wiele w tabeli, PKO nadal może zgarnąć tytuł, o który zmierzy się z liderem Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ostatniej kolejce. Bardzo ważne zwycięstwo zanotowało OBI. Pomarańczowi ograli Pilota 6:4 i dzięki temu zachowali szansę na brązowe medale. Lepiej w to spotkanie weszli Niebiescy, którzy prowadzeni przez Dawida Dziedzica i Piotra Ignaczewskiego wyszli na prowadzenie 0:2, ale potem Rafał Abramczuk, Kamil Wyrzykowski i Kacper Szymanek wzięli sprawę w swoje ręce i już do przerwy było 3:3. Po zmianie stron znacznie skuteczniejsze było OBI, co dało im efekt w trzech oczek. Przed Pilotem pojawiła się szybko okazja do rehabilitacji, gdyż dzień później grali z ABC Parkiety. Obie drużyny nadal mogły liczyć się w walce o pudło, ale po tej konfrontacji już tylko jedna z nich mogła zakładać ten scenariusz. Zespół w niebieskich strojach ponownie zaczął od prowadzenia, jeszcze wyższego, bo 3:0, ale w tym wypadku Kuba Ignaczewski i jego ferajna wyciągnęli wnioski. Mimo nacisków ABC (zwłaszcza Michała Wardy), Pilot zgarnął niezwykle istotne trzy oczka, wygrywając 4:3. Bohaterem tych zawodów był Dawid Dziedzic. To rozstrzygnięcie sprawiło, że jego ekipa awansowała na trzecią pozycję, ale na pewno ją stracą na rzecz albo OBI, albo MON-u. Ministerstwo Obrony Narodowej, jeśli już o nich mówimy, w stu procentach wykonali swoje zadanie, ogrywając Wilki Południa 7:2. Tak naprawdę od początku do końca gospodarze dominowali na placu, a Łukasz Kania, Marek Kołodziejczyk i Krzysztof Dębowski raz za razem punktowali rywali. U Wilków robił, co mógł Łukasz Sójka, ale na tak dobrze dysponowanego oponenta nie było rady. MON na finiszu zimowej kampanii zmierzy się jeszcze ze wspomnianym OBI w bezpośrednim meczu o pudło. Na sam koniec WideLaw bez problemów rozbili 10:2 przeżywający mocny kryzys LEKAP. Kamil Kopeć zanotował doskonały występ, ale z bardzo dobrej strony pokazał się też Bartek Zając. Ogólnie było to dość jednostronne spotkanie, zresztą wynik mówi sam za siebie.

PKO BP Finat vs legalalliance.pl 4:4
OBI vs Pilot 6:4
Pilot vs ABC Parkiety 4:3
Ministerstwo Obrony Narodowej vs Wilki Południa 7:2
WideLaw vs LEKAP 10:2
https://www.ligowiec.pl/leagues/zima-2022-ligowiec-biznes/i-liga

W drugiej lidze mistrza już poznaliśmy, ale walka toczyła się jeszcze o dwa pozostałe stopnie podium. Plus był jedną z ekip walczących o TOP3 i rozpoczynał granie w ostatniej kolejce z ProService Finteco. Żeby zapewnić sobie medal zespół w błękitnych strojach musiał wygrać, ale nie udało im się to dzięki znakomitej postawie rywala. Po raz kolejny błysnął Damian Mroczkowski, który miał udział przy trzech z czterech goli strzelonych przez gospodarzy. Najważniejszy z nich miał miejsce w 38 minucie, gdy wyrównał na 4:4, czym odebrał zwycięstwo faworytom. Plus po tej stracie musiał liczyć na to, że ich konkurenci do czołowej trójki pomylą się. TDJ wykorzystał swoją okazję. Drużyna w różowych strojach spokojnie poradziła sobie z osłabioną Aldesą, pokonując ich 9:3. Już tradycyjnie koncert dał Sebastian Szwaja (najlepszy strzelec sezonu z 19 trafieniami), z bardzo dobrej strony pokazał się też Damian Zalewski. I dzięki temu ekipa Kuby Marchewki zapewniła sobie medal. Pozostawało tylko pytanie, jakiego kruszcu, gdyż wszystko zależało teraz od wicelidera. Dun & Bradstreet, znali pozostałe wyniki i żeby finiszować na pudle, musieli zgarnąć co najmniej jedno oczko w rywalizacji z nowo koronowanym mistrzem PRA Group. Jednak Michał Żuczek i jego ferajna nie zamierzali odpuszczać i bardzo serio podeszli do tego meczu. Na przerwę schodzili przy stanie 0:2 po bramkach Pawła Sławińskiego i Mateusza Grabowskiego. Tuż po zmianie stron podwyższyli na 0:3 i wtedy to rywale rzucili się do odrabiania strat i już po 32 minutach zrobiło się 2:3. I pewnie udałoby się im osiągnąć korzystne dla nich rozstrzygnięcie, ale między słupkami lidera stał znakomicie dysponowany Artur Małecki. Golkiper PRA wielokrotnie udowadniał, że zna się na swoim fachu, w czym pomógł wygranej teamu w białych koszulkach 2:4. Ten wynik sprawił, że ostatecznie TDJ zajęli drugie, Plus trzecie miejsce, a Dun & Bradstreet pechowo, ale jednak wypadli poza podium. W pozostałych grach też było ciekawie. Konfrontacja DSV z Henkel Polska to była klasyczna wymiana ciosów (4:5). Nieco lepiej od początku prezentowali się gospodarze kierowani przez Artura Chojnackiego, ale koniec końców górą byli rywale, u których świetnie sprawdził się duet Grzegorz Ciesielski i najlepszy na murawie Łukasz Chodowski, który skompletował hattricka. W potyczce AAT Systemy Bezpieczeństwa z NASK United od początku aktywny był bijący się o koronę króla strzelców Jan Zgorzelski (finalnie drugi w tej klasyfikacji), do pomocy miał jeszcze Michała Hałonia z występującym wyjątkowo w polu Michałem Siemińskim. NASK, mimo tego, że AAT walczyli bardzo ambitnie, mieli więcej atutów z przodu, co przełożyło się na ich wiktorię 3:7, chociaż po pół godzinie gry obie strony szły łeb w łeb. Tu jednak zadecydowało ostatnie 10 minut, a tam lepiej nastawiane celowniki miał NASK United i to oni triumfowali tego wieczora.

ProService Finteco vs Plus 4:4
TDJ vs Aldesa 9:3
DSV vs Henkel Polska 4:5
Dun & Bradstreet vs PRA Group 2:4
AAT Systemy Bezpieczeństwa vs NASK United 3:7
https://www.ligowiec.pl/leagues/zima-2022-ligowiec-biznes/ii-liga

Teraz czekamy na ostatni akt biznesowych zmagań, w którym poznamy podział trofeów w estaklasie i pierwszej lidze. Następnie sesja sparingowa (początek kwietnia) przed wiosennym sezonem i zaczynamy rywalizację o "nowe ligowe" punkty na Piaseczyńskiej.