Ligowiec Biznes - 22/23/24.02.2022
28.02.2022
Sporo działo się w minionym tygodniu w rozgrywkach Biznesowych - w ekstraklasie kolejne zwycięstwo Bobi-Red (desame.pl), zaś Grospol.pl nieoczekiwanie przegrał z rewelacyjnym Radico. Na pierwszym szczeblu Ministerstwo Obrony Narodowej w kapitalnym stylu ograło PKO BP Finat, a lider, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, nie bez problemów, ale pokonał ambitnie walczącego Pilota. Na drugoligowych murawach prowadząca dwójka PRA Group oraz Dun & Bradstreet solidarnie dopisała sobie kolejne trzy oczka.
Zapraszamy na podsumowanie biznesowych zmagań jakie miały miejsce w dniach 22-24 lutego na Piaseczyńskiej, a na podsumowanie zmagań Panów 35+ zapraszamy już wkrótce!
W Ekstraklasie rozegraliśmy trzy mecze i w akcji obejrzeliśmy całą czołówkę. Na pierwszy ogień na murawie zameldowali się Budimex i FC Hanoi. I tutaj oglądaliśmy naprawdę wyrównany bój. Do przerwy remis 1:1, a po zmianie stron nadal oglądaliśmy wymianę ciosów. W 22 minucie Karol Krogulec oddał potężny strzał i było 2:1, ale po pół godzinie gry aktywny tego dnia Toan znowu wyrównał. O sukcesie „żółto-czarnych” zadecydowała akcja Patryka Woźniaka, który wyłożył piłkę Mateuszowi Grabowskiemu, a ten trafił na 3:2. Budimex po tym zwycięstwie awansował na drugą pozycję. Pierwsze miejsce nadal należy do Bobi-Red (desame.pl). Zespół w czerwonych strojach mierzył się MBK Kancelaria i po pierwszej odsłonie wydawało się, że pójdzie gładko, gdyż było 1:5. Jednak w drugiej połowie MBK rzucili się do odrabiania strat i pewnym momencie złapali kontakt (3:5). Jednak tego dnia duet Murawski-Bienias był nie do zatrzymania i finalnie skończyło się na 5:9 dla lidera. Dodamy jeszcze, że w tym meczu nie zabrało pięknych goli. Murawski świetnie przymierzył z wolnego, Bienias trafił w samo okienko, na oklaski też zasługuje bramka Daniela Buraka z pierwszej części. Na sam koniec czekało nas spotkanie Grospol.pl z Radico. Tu delikatnym faworytem byli ówcześni wiceliderzy, ale od początku mieli ogromne problemy z rozgrywającym kapitalne zawody Tu Neymarem. Snajper drużyny w żółtych koszulkach grał jak z nut, zdobył hattricka i dołożył jeszcze trzy asysty. A miał jeszcze do pomocy Quanga Ngo. I mimo, że Dominik Skorża robił co mógł, to skończyło się na triumfie Radico 4:6. Choć Grospol bliski był wyrównania, bo na minutę przed ostatnim gwizdkiem było 4:5, ale w ostatniej akcji tej potyczki Tu Neymar przesądził sprawę.
Budimex vs FC Hanoi 3:2
MBK Kancelaria vs Bobi-Red (desame.pl) 5:9
Grospol.pl vs Radico 4:6
https://www.ligowiec.pl/leagues/zima-2022-ligowiec-biznes/ekstraklasa
W pierwszej lidze rozpoczęliśmy od spotkania legalalliance.pl z ABC Parkiety. Obie strony stworzył naprawdę dobre i zacięte widowisko, w którym nie zabrakło efektownych goli. Już w 5 minucie doskonałym strzałem popisał się Szymon Krupa, ale po niespełna minucie odpowiedział Robert Łataś. I tak wyglądały całe te zawody, sytuacja boiskowa zmieniała się jak w kalejdoskopie. Ostatecznie górą byli ABC, triumfując 3:4 w czym ogromna zasługa duetu Michał Warda i Adam Warda. Po stronie pokonanych po raz kolejny musimy wyróżnić Tomka Drzała. Dla legalalliance była to pierwsza porażka w sezonie, Parkiety z kolei wskoczyli na drugą lokatę. Następnie obserwowaliśmy potyczkę Ministerstwa Obrony Narodowej z niepokonanym do tej pory PKO BP Finat. I tu bukmacherzy więcej szans dawali nominalnym gościom, ale faworyt tego dnia nie był sobą. Końcowy wynik 6:1 tego najlepszym dowodem. Pierwsza odsłona była jeszcze zacięta, ale dwa gole do szatni gospodarzy ustawiły ich w dobrej sytuacji przed drugą częścią. Co prawda tuż po zmianie stron Adam Biegał trafił na 2:1, ale potem najlepszy na placu Marek Kołodziejczyk do dwóch asyst z pierwszej połowy dołożył jeszcze kolejne dwa ostatnie podania oraz gola. Bardzo dobre zawody rozegrał też Paweł Inglot, ale tak naprawdę to cały MON zasłużył na brawa. Wpadkę PKO wykorzystał Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Lider miał mnóstwo problemów w czasie spotkania z Pilotem. Zaczęło się od prowadzenia 2:0 dla „niebieskich” po kwadransie gry, a NFOŚiGW dopiero przed przerwą przebudził się, gdy Mateusz Krajewski strzelił na 2:1. Po przerwie Krajewski dołożył dwie asysty i zrobiło się 2:3, ale potem Szymon Binkiewicz wpisał się na listę strzelców i mieliśmy remis. Decydująca była przedostatnia minuta. Wtedy to Krajewski po pięknym podaniu Mateusza Jaronia strzelił kapitalną bramkę na wagę zwycięstwa 3:4. I dzięki temu jego ekipa nadal pozostała niepokonana i wciąż przewodzi w ligowej stawce. Wilki Południa przed tą kolejką nie mieli na koncie punktów, ale to już nieaktualny stan. Wilki w wielkim stylu pokonali faworyzowany WideLaw 3:2. Od początku zawodnicy w czarnych koszulkach byli bardzo skoncentrowani w obronie, do tego czyhali na błędy rywali. I każdy z nich bezlitośnie wykorzystywali. W 8 minucie Adam Kudybiński otworzył wynik na 1:0, ale po chwili wyrównał niezawodny Kamil Kopeć. Po niecałym kwadransie pomyłkę przeciwników wykorzystał Paweł Gwóźdź i do szatni Wilki schodził z prowadzeniem 2:1. Po małym odpoczynku goście zaczęli atakować i w 24 minucie fantastyczne podanie Michała Getki wykończył Bartłomiej Celiński. Ostatnie słowo należało jednak do gospodarzy. MVP tego starcia Paweł Gwóźdź na 120 sekund przed końcem skompletował dublet i dzięki temu jego ekipa zgarnęła premierowe zwycięstwo. Dodamy jeszcze, że trzy oczka dopisało sobie OBI po walkowerze od LEKAP-u.
OBI vs LEKAP 3:0 (vo)
Pilot vs NFOŚiGW 3:4
W.P vs WideLaw 3:2
https://www.ligowiec.pl/leagues/zima-2022-ligowiec-biznes/i-liga
Na drugim szczeblu także nie mogliśmy narzekać na nudę. Na dzień dobry PRA Group zmierzyli się z ProService Finteco i trzeba przyznać, że liderzy nie mieli łatwej przeprawy, wynik 5:1 może być bardzo mylący. Na pierwszego gola musieliśmy czekać aż do 19 minuty, gdy na 1:0 trafił Robert Raspopin, a tuż po przerwie ten sam zawodnik podwyższył na 2:0. Jednak goście cały czas twardo i nieustępliwie walczyli. W 33 minucie Marek Kołodziejczyk zanotował swoje trafienie, ale natychmiastowa odpowiedź w postaci gola na 3:1 Marka Maliszewskiego dawała gościom nadzieję. Jednak końcówka była dla liderów i choć z problemami, to zgarnęli kolejny tej zimy komplet punktów. NASK United z kolejki na kolejkę notuje spory progres i ta drużyna w końcu zanotowała premierową wygraną. Po naprawdę fantastycznym spotkaniu w ich wykonaniu pokonali Aldesę 4:1. To starcie miało dwóch bohaterów. Pierwszym z nich był golkiper Michał Siemiński, który nie tylko fantastycznie bronił, ale zdobył też bramkę po strzale zza połowy. Drugim wyróżniającym się zawodnikiem był Michał Hałoń, autor jednego trafienia i dwóch asyst. Jednak trzeba przyznać, że wszyscy zawodnicy NASK spisali się znakomicie i w pełni zasłużyli na tę wiktorię. W meczu pomiędzy AAT Systemy Bezpieczeństwa i Henkel Polska już w 2 minucie na 0:1 uderzył niezawodny Krystian Sutkowski, ale potem AAT świetnie się bronili i szukali szans pod bramką rywala. Kapitalnie interweniował między słupkami Robert Błasiak (AAT), ale potem doznał kontuzji. Mimo tego gospodarze naprawdę twardo naciskali na rywali, ale tym razem doświadczenie tego zespołu oraz skuteczność Sutkowskiego przesądziły sprawę. Henkel triumfował 2:5, przerywając passę dwóch spotkań bez punktów. Na koniec Dun & Bradsreet podejmował DSV. O sukcesie gospodarzy zadecydowała pierwsza połowa. W tej lepsi byli wiceliderzy. Dublet skompletował Daniel Sadowski, któremu dwukrotnie podawał Edwin Konofał. Przeciwnicy odpowiedzieli tylko raz, za sprawą Dawida Wichowskiego. W 26 minucie, po zmianie stron Artur Chojnacki ładnym uderzeniem zmniejszył straty na 3:2, ale to był ostatni gol DSV w tym pojedynku i ostatecznie rezultat się nie zmienił. Gospodarze utrzymali drugą lokatę i wciąż się liczą w grze o złoto.
PRA Group vs ProService Finteco 5:1
NASK United vs Aldesa 4:1
AAT Systemy Bezpieczeństwa vs Henkel Polska 2:5
Dun & Bradstreet vs DSV 3:2
https://www.ligowiec.pl/leagues/zima-2022-ligowiec-biznes/ii-liga